O mnie
Pisarz Rene Barjavel, stwierdził: “Ten, kto kopiuje naturę , jest nieudolny, ten, kto ją wyjaśnia, jest śmieszny, ten kto jej nie zna jest nikim.”
Narażając się zatem na śmieszność zapraszam, tych którzy nie chcą pozostać w trzeciej grupie… Zapraszam wszystkich tych, dla których zachwyt nad przyrodą jest okazją do wspaniałych przeżyć zarówno emocjonalnych, estetycznych, intelektualnych. Uwaga ! Pisząc – przyroda- mam na myśli w szczególności naszą rodzimą polską przyrodę. Być może wśród moich gości znajdą się ci, którzy kiedyś odwiedzili Park Natury Zalewu Szczecińskiego lub moi byli uczniowie ze szkoły Podstawowej Leonarda Piwoniego, studenci Akademii Rolniczej i Uniwersytetu Trzeciego Wieku, słuchacze moich radiowych gawęd i audycji, czy wreszcie osoby zainteresowane roślinami w kosmetyce, kuchni i domowej apteczce.
Kilka słów o pracy, która tak się szczęśliwie składa, jest też moją pasją.
Bardzo dawno byłam uczennicą klasy humanistycznej V Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie, które wspominam jedynie ze względu na dwoje wspaniałych nauczycieli: polonistę Sławomira Nowickiego i Irenę Sacharską uczącą mnie biologii. Miałam szczęście… W świat roślin wprowadzała mnie wspaniała Pani dr Urszula Grinn – uczennica Profesora Stefana Kownasa, zainteresowania owadami rozwijałam pod okiem naukowców z Katedry Zoologii Akademii Rolniczej w Szczecinie. Potem zaczęłam studiować rolnictwo.
Praca o mszycy trzmielinowo-burakowej pisana w Katedrze Entomologii Stosowanej pozwoliła mi stać się magistrem, a długo potem dysertacja o roślinności wybrzeża Zalewu Szczecińskiego – doktorem. Kiedyś na początku zawodowego życia uczyłam studentów AR – entomologii stosowanej, potem dzieci i młodzież biologii i przyrody… Pracowałam w Ośrodku Wychowawczym w Podgrodziu zajmując się dzieciakami upośledzonymi w stopniu lekkim, wreszcie wróciłam na uczelnię, aby stać się najstarszą uczestniczką Studium Doktoranckiego.
Pisałam publikacje naukowe o owadach, ich biologicznym zwalczaniu, a także roślinności wybrzeża Zalewu Szczecińskiego.
Dziś zapraszam do Parku Natury Zalewu Szczecińskiego stworzonego i zarządzanego przez pasjonatów ze Stowarzyszenia na Rzecz Wybrzeża.
Moje „zaistnienie” w Stowarzyszeniu nastąpiło w 2002 roku, kiedy wykonałam pierwszą inwentaryzację botaniczną terenów zakupionych przez Stowarzyszenie na wschodnim wybrzeżu Zalewu Szczecińskiego. Działania nauczycielskie zamieniłam na edukację nieformalną, a pisanie publikacji naukowych na „twórczość” popularnonaukową i popularyzatorską.
W ciągu kolejnych lat napisałam kilka książeczek wydanych przez Stowarzyszenie na Rzecz na Rzecz Wybrzeża:
„Przyroda wokół Zalewu Szczecińskiego”, „O Naturze 2000 nie tylko dla najmłodszych”, „Co żyje nad Zalewem Szczecińskim”. Jestem współautorką kolejnych „Natura 2000 nad Zalewem Szczecińskim”, „Ptaki i ich siedliska na Zalewem Szczecińskim”, „Wokół Zalewu Szczecińskiego”.
„Miałam też przygodę” z Radiem Szczecin gawędziłam przyrodniczo w Eko-studio, a także byłam współautorką audycji dla dzieci zatytułowanych „ Zwierzęta na pięciolinii”.
Na co dzień doglądam stada 130 koników polskich i krów rasy Scottish Highland, żyjących w Parku Natury Zalewu Szczecińskiego, zajmuję się edukacją, uczestniczę w realizacji ekologicznych projektów.
Zainspirowana pewnym filmem wymyśliłam młodzieżowy projekt edukacyjny, który po raz pierwszy został zrealizowany przez członków Stowarzyszenia na Rzecz Wybrzeża w 2006 roku. Kontynuowany przez 9 lat dzięki holenderskim przyjaciołom, we współpracy z holenderską szkołą Jan Tinbergen College. Ideą projektu WE – Young People See The Nature było fotografowanie przyrody w różnych jej aspektach i związkach z człowiekiem. Wśród wielu projektów fotograficznych ten był unikatowy i to nie tylko ze względu na czas trwania, bogactwo fotografii, ale przede wszystkim z powodu bezcennych relacji uczeń-mistrz, jakie nawiązywały się podczas kolejnych edycji.
Za koordynację innego projektu „Park dla ludzi – ludzie dla Parku” w roku 2010 zostałam uhonorowana nagrodą dla kobiet działających na rzecz Planety, nagrodą Ziemia – Planeta Kobiet ufundowaną przez fundację Yves Rocher.
Uczestniczyłam jako przyrodniczka w filmie: „Misja Natura” pokazywanym w drugim programie TVP, a także miałam zaszczyt być jedną z bohaterek filmu dokumentalnego o Polsce zrealizowanego i emitowanego przez francusko-niemiecki kanał telewizji ARTE.
Jak odpoczywam? Fotografując …!